Noc jest mi światłem

Każdy chrześcijanin na mocy swej przynależności do Chrystusa wezwany jest do przejścia paschalnego, czyli zanurzenia w noc – oczyszczenia, ogołocenia, doświadczenia i próby, ale nade wszystko ubogacenia i przemiany z tego, co śmiertelne, do tego, co chwalebne, trwa i jest życiem. Noc, jej ciemność, jest dojmująca, ale właśnie noc jest światłem, którego blask czyni ślepym, i dopiero widzenie okazuje się darem – nie jest w mocy człowieka widzieć Boga. Obietnica jednak jest niewzruszona: ujrzymy i poznamy.

Święty Jan od Krzyża pomoże nam odkryć działanie Boże w nas i jak dobry przyjaciel będzie nam towarzyszył w tym przemieniającym cierpieniu.