Hiacynta

Hiacynta była najmłodsza z rodzeństwa Marto, najbardziej niespokojna, jednak najszczęśliwsza; słodka, a zarazem kapryśna. Bardzo wrażliwa, trochę nadąsana, łatwo było ją wyprowadzić z równowagi. Tak samo jak jej brat Franciszek miała duchowy spokój, który zawdzięczała głębokiej wierze wyniesionej z rodzinnego domu. Między silnym charakterem a zaraźliwą radością ukryta była siła większa od niej.

13 maja 1917 roku po raz pierwszy zobaczyła Matkę Bożą. To wydarzenie zmieniło jej całe późniejsze życie. Właśnie ją, jak po latach przyznała Łucja, Najświętsza Panienka obdarowała „większą obfitością łask” i „lepszą znajomością Boga i cnoty”.

To nie tylko biografia jednego z trzech widzów Fatimy, wykraczająca poza fakty opowiadane przez wieki. To historia która zabiera nas w podróż przez ludzką zdolność do oporu, aby przetrwać w imię wiary. Hiacynta ofiarowała swoje cierpienia za zbawienie grzeszników i zostawiła nam przykład życzliwości, pokory i miłości. Manuel Arouca zrekonstruował tę historię, w sposób głęboko ludzki, tak że nigdy o tym nie zapominamy.